Chelsea znów w czołówce. Niespodziewany bohater "The Blues"

Chelsea chwilę męczyła się ze sforsowaniem defensywy Evertonu. Udało się w 21. minucie, gdy Palmer skorzystał z podania Gusto. Następnie swoje okazje zmarnowali Garnacho, a po drugiej stronie Tarkowski.

Nieskuteczność zemściła się na "The Toffees". W doliczonym czasie pierwszej połowy Neto dograł w pole karne, co wykorzystał kapitalnie dysponowany Gusto. Francuz uderzył z bliska i podwyższył prowadzenie londyńczyków.

Po zmianie stron Chelsea wciąż była aktywna. Szczęścia kilkukrotnie próbował Garnacho, ale bez powodzenia. Szansy na zniwelowanie przewagi nie wykorzystał również Grealish.

W końcówce goście przycisnęli. Ndiaye obił słupek, a Alcaraz został zablokowany przez jednego z obrońców "The Blues". Tym samym więcej goli nie zobaczyliśmy.

Chelsea wygrała 2:0 (2:0) i umocniła się w czołówce tabeli Premier League. Czwarci londyńczycy mają dwa punkty zapasu nad Crystal Palace.