Dominacja Chorwacji i wygrana z Turcją po fantastycznym golu Modricia [VIDEO]

Chorwacja zaczęła bardzo odważnie i od pierwszego gwizdka arbitra miała przewagę. Już w drugiej minucie dobrą okazję do strzelenia gola miał Ivan Rakitić, ale piłkarz Barcelony nie trafił w bramkę. 

Kilkanaście minut później do dogodnej sytuacji w polu karnym doszedł Mario Mandzukić, jego uderzenie głową zostało jednak zablokowane przez zawodników Turcji. Za moment swoją szansę miał Marcelo Brozović, lecz Chorwat uderzył głową bardzo niecelnie. Chwilę później pierwszy celny strzał w meczu oddał Milan Badelj. Turecki bramkarz pewnie złapał piłkę.

W odpowiedzi fantastyczną okazję do zdobycia bramki zmarnował Tufan, który z najbliższej odległości po uderzeniu głową trafił prosto w golkipera Chorwacji.

Chorwaci atakowali, atakowali, aż w końcu dopięli swego. W 41 minucie potężną bombę zza pola karnego posłał Luka Modrić i piłka wpadła do bramki. 

W 52 minucie mogło być już 2:0 dla Chorwacji. Z rzutu wolnego uderzał Darijo Srna, ale trafił tylko w poprzeczkę. Kilka minut później obrońca ponownie stanął przed doskonałą okazją do podwyższenia prowadzenia. Po dośrodkowaniu Ivana Perisicia, turecki bramkarz wybił piłkę pod nogi Srny, a ten fatalnie spudłował.

Z biegiem czasu przewaga Chorwatów wcale nie malała. W 67 minucie bardzo niewiele zabrakło Marcelo Brozoviciowi, aby skierować piłkę do siatki po zagraniu Ivana Perisicia wzdłuż bramki. Chorwat ostatecznie jednak minął się z piłką.

Turcja natomiast atakowała sporadycznie - próba strzału z dalszej odległości Hakana Calhanoglu z 71 minuty meczu.

Chorwacja tymczasem koncertowo marnowała kolejne okazje do zdobycia bramki na 2:0. W 72 minucie Ivan Perisic uderzeniem głową po dośrodkowaniu Mario Mandzukicia trafił w poprzeczkę. Potem w sytuacji sam na sam trafił prosto w bramkarza Turcji.

Więcej goli już nie zobaczyliśmy. Chorwacja rozpoczyna Euro 2016 od zwycięstwa z Turcją 1:0.