Christian Pulisic wspomina pierwsze spotkanie z Leo Messim. "Użyłem gestykulacji, by go o to poprosić"

Pulisic wrócił pamięcią do 2016 roku. Wówczas reprezentacja USA mierzyła się z Argentyną w Copa America. Amerykanin mecz rozpoczął na ławce rezerwowych, a na boisko wszedł w drugiej połowie.

- Grałem przeciwko Argentynie i tego dnia cierpieliśmy. Przegrywaliśmy 0:2 do przerwy, a Leo Messi był niesamowity. Wszedłem na boisko i pomyślałem: "O nie, będzie zabawnie" - przyznał Pulisic.

- Ostatecznie przegraliśmy 4:0. Messi i ja po meczu zostaliśmy wybrani do testów antydopingowych. Siedziałem tam obok niego. Miałem 17 lat i chciałem fajnie wypaść - dodał.

- Postanowiłem, że zrobię sobie z nim zdjęcie. Poprosiłem naszego lekarz, by przyniósł smartfona. Messi? Nie mogliśmy się porozumieć, byłem zbyt zdenerwowany. Użyłem gestykulacji, by go o to poprosić- zaznaczył.

- Messi był naprawdę miły i uprzejmy. Pewnie ma dużo tego typu próśb, choć może w nieco innych okolicznościach - zakończył.