Co za słowa Brzęczka po pokonaniu Włochów. Oto klucz do sukcesu

Jerzy Brzęczek kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa jako selekcjoner kadry U21. Trener na antenie TVP Sport zdradził klucz do kolejnego sukcesu, którym było zwycięstwo 2:1 z Włochami.
W poprzednich czterech meczach biało-czerwoni zdobyli komplet punktów, strzelili 15 goli, a nie stracili żadnego. Dopiero Niccolo Pisilli został pierwszym zawodnikiem, który zdobył bramkę przeciwko Polsce w tych eliminacjach mistrzostw Europy.
Podopieczni Brzęczka zareagowali jednak w wybitny sposób. Bramki Wiktora Bogacza i Macieja Kuziemki zapewniły zwycięstwo 2:1. Szkoleniowiec podkreślił, jak dobrze pracuje mu się z tą grupą zawodników.
- Ważny jest team spirit w tym zespole. Dla każdego zawodnika reprezentowanie swojego kraju to największy zaszczyt, czy to młodzieżówka czy pierwsza kadra. Dziś potrafiliśmy stworzyć sytuacje już w pierwszej połowie. Po utracie gola to było potwierdzenie naszej wiary, potrafiliśmy przetrwać trudniejszy moment i w końcówce zadać ciosy - zaczął Brzęczek na antenie TVP Sport.
- Jestem dumny z tych chłopaków, gratuluję im. Dziękuję też sztabowi, bo wszyscy wykonują niesamowitą pracę i wynik jest podsumowaniem tych wysiłków. Jeśli chodzi o zmiany, to dostrzegliśmy, że brakowało nam kwestii fizycznych. Możemy się cieszyć, że wszystko, co zrobiliśmy w drugiej połowie, podjęte decyzje, że to było skuteczne i to jest najważniejsza kwestia - kontynuował.
We wtorek młodzieżówka rozegra kolejne spotkanie, tym razem na wyjeździe z Macedonią Północną. Brzęczek podkreślił, że jego podopieczni wiedzą, co zrobić, aby nie osiąść na laurach.
- Mam bardzo świadomą grupę, cieszę się, że potrafią zarządzać tymi wynikami. To dla mnie duża frajda i satysfakcja pracować z nimi. Oczywiście, że te trzy punkty będą miały większe znaczenie, jeśli wygramy też z Macedonią Północną. To jest teraz clue naszego przygotowania pod ten kolejny mecz - dodał selekcjoner.