Co za słowa Mourinho. Tego życzył finaliście Ligi Mistrzów [WIDEO]

Finał Ligi Mistrzów w Monachium zbliża się wielkimi krokami. W nadchodzącym spotkaniu o najwyższe laury powalczą Inter Mediolan oraz PSG.

Piłkarze Luisa Enrique mają szansę na zdobycie potrójnej korony. Warto wspomnieć, że do końcówki kwietnia "Nerazzurri" również mieli tę możliwość.

Ostatecznie nadzieje graczy Simone Inzaghiego zostały pogrzebane. Inter odpadł z Pucharu Włoch po porażce w półfinale z AC Milanem 0:3 oraz przegrał walkę o "Scudetto" z Napoli.

O sytuacji "Nerazzurrich" wypowiedział się ich były trener, Jose Mourinho. Portugalczyk rozbroił w rozmowie z brytyjskim Sky Sports.

- Będę niegrzeczny, ale szczery. Obawiałem się, że mogą zdobyć potrójną koronę, bo nie chciałem, by to zrobili. Potrójna korona należy do mnie. (…) Ale teraz, gdy przegrali mistrzostwo i Puchar Włoch, bardzo chciałbym, aby wygrali Ligę Mistrzów. Oczywiście Luis Enrique wykonuje niesamowitą pracę w Paryżu. Przekształcił zespół, stracili, nazwijmy to, gracza numer jeden, ale odbudowali się w fantastyczny sposób, więc jeśli Luis wygra, również będę szczęśliwy z jego powodu - mówił Mourinho.

Portugalczyk był trenerem Interu w latach 2008-2010. W sezonie 2009/2010 zdobył z nim potrójną koronę, do czego nawiązał w swojej wypowiedzi. Dokonał tego jako jedyny szkoleniowiec w historii mediolańskiego zespołu.