Conte wkurzył się na dziennikarzy. "Takie informacje są totalnymi bzdurami. To brak szacunku"

Antonio Conte mocno skrytykował medialne doniesienia mówiące o tym, że Włoch wkrótce może pożegnać się ze swoją posadą w Londynie.
Media w ostatnich tygodniach spekulowały o tym, że na stanowisku menedżera Chelsea może dojść do zmiany. Według dziennikarzy, faworytem działaczy z Londynu jest Carlo Ancelotti.
Zespół Chelsea na początku sezonu spisuje się przeciętnie, co więcej, na metody treningowe Conte mają narzekać zawodnicy "The Blues". Conte podczas konferencji prasowej przed sobotnim meczem Premier League z Bournemouth nie ukrywał swojej irytacji plotkami rozpuszczanymi przez dziennikarzy.
- Ostatnio pojawia się w mediach wiele takich informacji, które są totalnymi bzdurami. Z takimi samymi problemami borykali się w ostatnich latach także inni menedżerowie - oznajmił Włoch.
- Mogę przyjąć krytykę skierowaną w moją stronę, ale wplątywanie w to wszystko innych nie jest w porządku. Nie może tak być, że pod wpływem tych bzdur, ta osoba wysyła mi wiadomość: "Przepraszam, ale to nie jest prawda, co napisali w gazecie" - podkreślił Conte, nie kryjąc swojego oburzenia.
- Dziennikarze starają się wytworzyć konflikt między mną a piłkarzami. Jeśli im sprawia to frajdę, to dobrze, będę na to odpowiadał, tak samo jak na inne sprawy, o które jestem pytany. Jest to jednak dla mnie kompletny brak szacunku - zakończył zirytowany szkoleniowiec.