"Coś mu się pochrzaniło!". Lato przejechał się po Lewandowskim i Probierzu

Lewandowski ogłosił, że nie przyjedzie na zgrupowanie przed meczami z Mołdawią i Finlandią. Jego absencja może być dotkliwa zwłaszcza w drugim z tych spotkań. Będzie to przecież walka o punkty w eliminacjach do mistrzostw świata.

Zbulwersowany postawą napastnika FC Barcelony jest Grzegorz Lato. Według niego Lewandowski zachował się w skandaliczny sposób.

- Po raz pierwszy widzę polskiego zawodnika, który sobie wybiera mecze, w których chce zagrać. Bo on się nazywa Lewandowski. Dla mnie to jest nie do przyjęcia! To jest skandal! - grzmiał Lato w rozmowie z portalem polsatsport.pl.

- Jeśli nie chce grać dla Polski, to niech powie, że rezygnuje. Ma 36 lat, cześć, do widzenia i nikt nie będzie miał do niego pretensji - dodał.

Król strzelców mundialu w 1974 roku uważa, że bardziej stanowczo w stosunku do Lewandowskiego powinien zachować się Michał Probierz. Lacie nie spodobały się też słowa selekcjonera, który starał się usprawiedliwiać decyzję kapitana kadry. Nazwał go nawet "dobrem narodowym".

- Niech trener nie opowiada głupot, coś mu się pochrzaniło! Nie ma odwagi powiedzieć mu wprost: „Słuchaj, Robert, albo przyjeżdżasz i jesteś z nami, a jeśli nie, to dziękujemy i do widzenia!” - podsumował były reprezentant Polski.