Koszmarna kontuzja w Ekstraklasie. Karetka na boisku, mecz był przedłużony o 18 minut [WIDEO]

Koszmarna kontuzja w Ekstraklasie. Karetka na boisku, mecz był przedłużony o 18 minut [WIDEO]
screen
Cracovia wygrała z Radomiakiem Radom 3:0 w meczu 28. kolejki PKO BP Ekstraklasa. Spotkanie trwało aż 110 minut, bo fatalnej kontuzji nabawił się Francisco Ramos.
Pierwszą akcją godną odnotowania była strzał Karola Knapa w 15. minucie. Młody gracz Cracovii mocno uderzył w kierunku bramki Radomiaka, ale Gabriel Kobylak był na posterunku.
Dalsza część tekstu pod wideo
Chwilę później Cracovia objęła prowadzenie. Takuto Osimha zagrał długą piłkę do wychodzącego na wolne pole Michała Rakoczego, ten nie dal wytrącić się z równowagi obrońcy Radomiaka i mocnym uderzeniem pokonał Gabriela Kobylaka.
W 25. minucie Robert Alves zagrał długą piłkę w pole karne "Pasów", a tam Leonardo Rocha uprzedził Karola Niemczyckiego, ale nieznacznie się pomylił. Kilka chwil później przed szansą stanął Lisandro Semedo, który otrzymał dośrodkowanie od Damiana Jakubika, ale piłka po jego strzale głową przeleciała nad bramką.
Tuż przed przerwą Radomiak mógł wyrównać. Dawid Abramowicz strącił futbolówkę po dograniu Jakubika, jednak ta wylądowała na poprzeczce. Tym samym po pierwszej części gry Cracovia prowadziła 1:0.
W 78. minucie piłka trafiła do Franka Castanedy, który błyskawicznie uderzył z woleja. Strzał Kolumbijczyka został jednak zablokowany.
Kilkadziesiąt później byliśmy świadkami fatalnej sytuacji. Francisco Ramos zderzył się piszczelami z Osimhą, który pierwotnie obejrzał czerwoną kartkę, ale po analizie VAR została ona cofnięta. Ramosa z boiska zabrała karetka. Tym samym goście musieli do końca spotkania grać w dziesiątkę, bowiem Mariusz Lewandowski wykorzystał wcześniej wszystkie zmiany.
Po wznowieniu gry lepiej na boisku wyglądali gracze Cracovii. W doliczonym czasie gry, który trwał aż osiemnaście minut, "Pasy" podwyższyły prowadzenie. Virgil Ghita świetnie uderzył głową i nie dał najmniejszych szans Kobylakowi.
Gracze Jacka Zielińskiego poszli za ciosem i w setnej minucie zdobyli trzecią bramkę. Źle interweniował Kobylak, piłkę przejął Patryk Makuch i trafił do siatki. To był ostatni akord tego spotkania i Cracovia po raz pierwszy od 17 lutego wygrała mecz w PKO BP Ekstraklasie.
Redakcja meczyki.pl
Krystian Kobielski15 Apr 2023 · 17:09
Źródło: własne

Przeczytaj również