Cracovia. Michał Probierz: Przespaliśmy całą pierwszą połowę

"Nafciarze" po drugim podziale punktów w tym sezonie przesunęli się na piąte miejsce w tabeli. "Pasy" natomiast zremisowały trzecie spotkanie w bieżących rozgrywkach i awansowały na drugą lokatę w klasyfikacji.

- Dobra gra defensywna była kluczem do tego, że zagraliśmy na zero z tyłu na trudnym terenie. Zespół gospodarzy miał bardzo dużo stałych fragmentów gry i wybroniliśmy się z tego, co jest bardzo istotne - wyznał Probierz dla oficjalnego serwisu klubu z Mazowsza.

- Wiemy jak dobrze uderza Dominik Furman ze stałej piłki i trzeba było się tego ustrzec. Mieliśmy dobry początek i samą końcówkę - podkreślił opiekun "Pasów".

- Akcje były rwane i ten mecz rzeczywiście był trudny. Gra toczyła się na bardzo małej przestrzeni i złe przyjęcie decydowało o tym, że ktoś szybko tracił piłkę. Brakowało nam zgrania w ofensywie i przespaliśmy całą pierwszą połowę. Jak się nie oddaje celnego strzału, to nie da się wygrać - podsumował Probierz.