Crvena zrobiła to przed rewanżem z Lechem. Rzadki przypadek

W miniony wtorek Crvena przybliżyła się do fazy ligowej Champions League. W pierwszym meczu trzeciej rundy eliminacji wygrała na wyjeździe 3:1 z Lechem.

W Poznaniu od pierwszej minuty zagrali Matheus, Seol, Rodrigo, Veljković, Tiknizyan, Elsnik, Krunić, Ivanić, Milson, Ndiaye oraz Duarte. Żaden z nich nie znalazł się w wyjściowym składzie na sobotnie spotkanie z TSC.

Vladan Milojević postawił na rezerwowe zestawienie. Zagrali Glazer, Stanković, Milosavljević, Leković, Avdić, Bajo, Kostov, Sljivić, Olayinka, Babicka oraz Katai.

Drugi garnitur wystarczył do zgarnięcia kompletu punktów na własnym stadionie. Crvena wygrała 1:0 po golu Kataia.

Warto dodać, że "Kolejorz" również mógł odpocząć przed wizytą w Belgradzie. Poznaniacy przełożyli ligowe starcie z Piastem Gliwice, które miało odbyć się w sobotę.

Rewanżowe spotkanie Crvenej z Lechem odbędzie się we wtorek o godzinie 21:00. Zwycięzca dwumeczu zagra z Pafos lub Dynamem Kijów w czwartej rundzie el. Ligi Mistrzów. Przegrany zmierzy się z Genkiem o awans do fazy ligowej Ligi Europy.