"Cudowna obrona". Włosi zachwyceni Skorupskim po finale Coppa Italia

Reprezentant Polski wyszedł rzecz jasna w podstawowym składzie "Rossoblu" na mecz finałowy. W środę już w 11. minucie uchronił swój zespół przed utratą gola.

Po przerwie miał zdecydowanie mniej pracy, ale włoskie media i tak nie szczędziły mu komplementów. Większość redakcji oceniła go na "siódemkę" w dziesięciostopniowej skali.

- Rozpoczął mecz dwiema świetnymi interwencjami - jedną zapobiegł samobójczej bramce, a drugą pozbawił Jovicia szans na strzelenie gola - pisze football-italia.net.

- Jego dłonie również odegrały rolę w tym historycznym zwycięstwie. Podwójna cudowna obrona, najpierw przed samobójczym golem Beukemy i ułamek sekundy później strzału Jovicia - podkreśla Sport Mediaset.

- Dwie szybkie, cudne obrony w 10. minucie: odbicie uderzenia Beukemy i zaraz potem Jovicia. Zachował ostrożność przy wychodzeniu. Nie miał istotnych interwencji w drugiej połowie - czytamy we włoskim Eurosporcie.

- Obronił niemal samobójczego gola Beukemy i dotknięcie piłki z odległości kilku kroków przez Jovicia. Jego obrony utrzymały Bolonię przy życiu. Poza tym był to spokojny wieczór, Milan nawet go nie wypróbował - napisali dziennikarze Calciomercato, gdzie Skorupskiego oceniono na 6,5.