Cudowny 17-latek znów strzelił! Bayern lepszy od ekipy Polanskiego

Bayern w ostatnich tygodniach imponował kosmiczną wręcz formą. Bawarczycy odnieśli komplet zwycięstw w poprzednich 12 meczach tego sezonu.

"Die Roten" mogli objąć prowadzenie z Borussią już w 1. minucie, ale Luis Diaz uderzył obok słupka. Niedługo potem obrońcy gospodarzy zablokowali Michaela Olise.

Mistrzowie Niemiec przejęli kontrolę nad piłką. W 31. minucie Diaz dośrodkował do Upamecano, który główkował nad bramką. Po chwili Kolumbijczyk oddał niecelny strzal.

Pod koniec pierwszej połowy Moritz Nicolas obronił groźne uderzenie Harry'ego Kane'a. Bramkarz zatrzymał też próbę Toma Bischofa. Do przerwy Borussia wytrzymała z bezbramkowym remisem.

Kompany widział, że jego drużyna nie prezentuje się najlepiej. W 46. minucie na murawie zameldowali się Konrad Laimer i Raphael Guerreiro. Początek drugiej połowy nie był imponujący w wykonaniu Bayernu, więc z ławki wstał jeszcze Serge Gnabry.

Ekipa Kompany'ego poszła za ciosem. W 70. minucie Raphael Guerreiro trafił na 2:0. Niedługo potem Kevin Stoger mógł zdobyć bramkę kontaktową, ale zmarnował rzut karny.

Ta sytuacja zemściła się w 81. minucie, kiedy Lennart Karl dołożył piękną bramkę. Dla 17-latka było to drugie trafienie z rzędu. W środę strzelił gola z Club Brugge.

Bayern finalnie wygrał z Borussią 3:0. "Die Roten" z kompletem punktów zajmują pierwsze miejsce w Bundeslidze.