Cyrk po meczu Juventusu z Interem. Piłkarze nie mogli się wykąpać, kuriozalna sytuacja
W minioną niedzielę Juventus zremisował 1:1 z Interem. Dziennik "La Gazzetta dello Sport" ujawnił niecodzienne kulisy tego spotkania.
Starcie "Starej Damy" z "Nerazzurrimi" było niewątpliwym hitem 13. kolejki Serie A. Obie drużyny podeszły do tego meczu, zajmując dwa pierwsze miejsca w tabeli.
Wynik tego spotkania otworzył Dusan Vlahović, któremu asystował Federico Chiesa. Bramkę wyrównującą na wagę jednego punktu zdobył później niezawodny Lautaro Martinez.
Tymczasem dziennik "La Gazzetta dello Sport" ujawnił nietypowy problem, z którym musieli zmierzyć się zawodnicy obu drużyn. Według doniesień w niedzielę na Allianz Stadium doszło do awarii systemu grzewczego.
Konsekwencją usterki był brak ciepłej wody. Według włoskiej prasy piłkarze "Juve" i Interu nie mogli zatem wykąpać się po meczu. Podopieczni Simone Inzaghiego odświeżyli się dopiero po powrocie do Mediolanu.
W najbliższym czasie Juventus powinien zadbać o naprawę systemu grzewczego. Turyńczycy kolejny mecz domowy rozegrają 8 grudnia, kiedy do stolicy Piemontu przyjedzie Napoli, obecny mistrz Włoch.
Aktualnie zespół Massimiliano Allegriego zajmuje drugą lokatę w tabeli. Strata do liderującego Interu wynosi dwa punkty.