"Czas to zmienić". Koźmiński wyróżnił reprezentanta Polski. Uważa, że powinien odgrywać większą rolę
Marek Koźmiński jest zatroskany sytuacją reprezentacji Polski. Były kadrowicz uważa, że zespół jest gorszy niż kilka lat temu. Swoją nadzieję na lepszą przyszłość pokłada w konkretnym zawodniku.
Reprezentacja Polski przygotowuje się do nadchodzącego zgrupowania. W marcu biało-czerwoni zmierzą się z Estonią w ramach baraży do EURO 2024. Jeśli wygrają, czeka ich Finlandia lub Walia.
W najbliższy czwartek poznamy powołania wysłane przez Michała Probierza. Wydaje się, że pewne miejsce w kadrze ma Sebastian Szymański. Według Marka Koźmińskiego to właśnie ofensywny pomocnik powinien odgrywać większą rolę w zespole.
- Szymański czasami grywał, a częściej był odstawiany na boczny tor. Czas to zmienić, ale to już rola sztabu szkoleniowego, żeby znaleźć ten złoty środek na tego zawodnika. Nie przypominam sobie, żebyśmy grali jakiś mecz, w którym ewidentnie postawiono na Zielińskiego i Szymańskiego - stwierdził w rozmowie z TVP Sport.
- Uważam, że w stosunku do tego, co było kilka lat temu, mamy ubogą kadrę. W związku z tym wszelkie pozytywne aspekty należy wyeksponować maksymalnie. Nie jest ich za dużo, ale pocieszające jest to, że jeśli już są, to jednak są znaczące - dodał.
Wielu kibiców reprezentacji Polski jest jednak zmartwionych dyspozycją "Szymka". W istocie nie błyszczy on w barwach Fenerbahce tak mocno, jak miało to miejsce na początku bieżącego sezonu.
Ofensywny pomocnik może pochwalić się 12 trafieniami i 14 asystami w 44 meczach, ale ostatni raz bezpośredni udział w akcji bramkowej miał w połowie stycznia. Niemniej w Turcji gra regularnie i pozostaje ważną częścią zespołu.
W narodowych barwach Szymański zadebiutował w 2019 roku. Do tej pory zagrał w 30 spotkaniach i zdobył dwie bramki.