Czesław Michniewicz o szansach Legii Warszawa na mistrzostwo Polski: Przed nami jeszcze długa droga

Legia Warszawa jest obecnie zdecydowanym liderem PKO Ekstraklasy i ma siedem punktów przewagi nad Pogonią Szczecin oraz Rakowem Częstochowa. Czesław Michniewicz podkreśla jednak, że przed jego zespołem jest jeszcze długa droga do mistrzostwa Polski.
W ten weekend stołeczny zespół podejmie przy Łazienkowskiej Wartę Poznań. Szkoleniowiec Legii nie zamierza lekceważyć beniaminka, który w tym sezonie niejednokrotnie napsuł już krwi faworytom.
- Zobaczymy, co się wydarzy w sobotę. Liczę na to, że zagramy dobre spotkanie. Nie chcemy już wracać do poprzednich meczów, to już historia. Myślimy jednak teraz pozytywnie i czekamy na to, co nas czeka - zapewnił Michniewicz na konferencji prasowej.
- Czy to kluczowy moment sezonu? Myślę, że nie. Dziesięć meczów to trzydzieści punktów do zdobycia. Będzie się jeszcze dużo działo. Przed nami trudne spotkania, ale nasi rywale też będą grali między sobą. Gra będzie toczyła się jeszcze przez długi czas - dodał.
- 7 punktów przewagi? Nie przywiązuję do tego dużej wagi. Cieszymy się z tego, w jakim momencie jesteśmy. Mamy delikatną przewagę nad przeciwnikami, ale to jest dopiero 20. kolejka. Nie chcę przyznawać przedwcześnie tytułu nikomu, ale nie chcę być odbierany w taki sposób, że zarówno sztab, jak i zawodnicy się nie cieszą. Jesteśmy zadowoleni z zajmowanej pozycji, ale przed nami jeszcze daleka droga, aby osiągnąć cel, który sobie założyliśmy - stwierdził.
- Każdy mecz jest trudny i zupełnie inny. Niezależnie od tego, z kim się gra, przeciwnik będzie miał jedną czy dwie sytuacje. Kwestia jest taka, czy jest ją w stanie wykorzystać. Wiemy, że zespół z Poznania znajduje się w dobrym momencie sezonu. Trener Tworek został wybrany szkoleniowcem miesiąca, czego zarówno jemu jak i całej drużynie bardzo gratuluję - powiedział.
- Warta przyjedzie do nas bez swojego kapitana – Łukasza Trałki i na pewno będą starali się grać swoją, otwartą piłkę. Widać, że ilość zdobytych punktów powoduje, że ten zespół gra coraz bardziej odważnie. Będziemy mieli okazje się przekonać, jak ten mecz będzie wyglądał. My również mamy swoje atuty, z których będziemy chcieli skorzystać. Niektórzy nasi piłkarze są w naprawdę świetnej formie. Nie chcę wymieniać nazwisk, ale widać, że ich dyspozycja cały czas idzie w górę - zakończył.