Czesław Michniewicz skorzysta z rad Adama Nawałki? Były selekcjoner zdradził wspólne plany obu trenerów

Reprezentacja Polski już 29 marca zagra o wyjazd na mundial w Katarze ze Szwecją lub Czechami. Do mocnego wsparcia "Biało-czerwonych" w tym meczu zachęca były opiekun narodowej kadry, Adam Nawałka.

- Moje stanowisko jest jasne: trzeba wspierać reprezentację Polski i jej trenera Czesława Michniewicza. Moje wsparcie mają. Skupmy się na tym, co nas czeka w marcu. Atmosfera wokół kadry jest niezwykle istotna - powiedział na łamach "Interii", pytany o kontrowersyjną przeszłość obecnego selekcjonera.

- 29 marca czeka nas mecz, który zdecyduje o tym, czy pojedziemy na mundial do Kataru. Mamy bardzo duży potencjał w reprezentacji. Młodzież jest coraz lepsza, robi postępy, stanowi świetną mieszankę z rutyną i doświadczeniem starszych, liderów. Robert Lewandowski jest w najwyższej formie. Mamy naprawdę świetną okazję, by wywalczyć awans - dodał Nawałka.

Były selekcjoner zdradził też, że miał okazję krótko rozmawiać z trenerem Michniewiczem, ale obaj umówili się już na dłuższą konwersację, by dokonać "głębszej analizy sytuacji".

- Umówiliśmy się z Czesławem na dłuższą rozmowę, głębszą analizę sytuacji. Doceniam to, że stara się zasięgnąć języka. Im więcej pozyska informacji, tym bardziej nasze szanse na awans rosną - stwierdził. - Dla dobra reprezentacji zawsze z chęcią podzielę się wiedzą, jaką zdobyłem na ponad 30 zgrupowaniach kadry. To olbrzymi bagaż doświadczeń na przestrzeni pięciu lat - podkreślił.

Nawałka pochwalił też Michniewicza za szeroką listę powołanych na marcowe zgrupowanie. Selekcjoner wezwał aż 33 piłkarzy.

- Po pierwsze, zabezpieczył się na wypadek kontuzji i chorób, nadal przecież panuje pandemia koronawirusa. A po drugie, to bardzo ważne ze względów czysto szkoleniowych. Nawet jeżeli nie każdy z tych 33 piłkarzy dostanie szanse gry ze Szkocją, czy w meczu barażowym, to zyska bezcenne doświadczenie. Zawodnicy poznają model gry trenera. To pierwsze zgrupowanie, a każdy kontakt jest ważny w perspektywie następnych powołań. Z doświadczenia wiem, że im więcej czasu piłkarze spędzą na kadrze, tym bardziej się rozwijają - powiedział.

- Za mojej kadencji również monitorowaliśmy szerszą grupę zawodników. Ci, którzy przyjeżdżali na zgrupowania od samego początku byli wprowadzani do modelu gry, pod kątem ich rozwoju na poszczególnych pozycjach, eliminowania deficytów, a wszystko w porozumieniu z trenerami klubowymi. Indywidualny rozwój zawodnika jest niezwykle istotny - podsumował doświadczony szkoleniowiec.

Towarzyski mecz Szkocja - Polska odbędzie się 24 marca. 29 marca na Stadionie Śląskim w Chorzowie "Biało-czerwoni" zagrają zaś w finale baraży o MŚ ze Szwecją lub Czechami.