Czesław Michniewicz wyróżnił młodego reprezentanta Polski. "Cieszę się, że jest z nami"

Reprezentacja Polski zremisowała 2:2 z Holandią. Czesław Michniewicz podsumował mecz na konferencji prasowej.
Selekcjoner zwrócił uwagę na to, jak ważny był powrót na właściwe tory po bolesnej porażce. Kilka dni temu Polacy zostali rozbici 1:6 przez Belgię.
- Cieszymy się, że wywalczyliśmy ważny punkt na trudnym terenie. Dopiero po meczu się dowiedziałem, że Holandia wygrała ostatnich 19 meczów, które tu grała. Musieliśmy oczyścić głowę po środowym meczu. Żal byłby ogromny, gdybyśmy z tego spotkania nie przywieźli do Polski choćby jednego punktu - przyznał Michniewicz.
- Przystąpiliśmy do tego meczu pewni swoich umiejętności i to było widać od pierwszej minuty. Byliśmy spójni w defensywie, troszeczkę zmieniliśmy ustawienie. Co ważne, w Belgii straciliśmy drugiego, trzeciego gola i spuściliśmy głowy, a dziś podobała mi się reakcja drużyny. Było widać jedność, spójność w drużynie - kontynuował.
- Pomimo tego, że optyczną przewagę miał zespół Holandii, czego się spodziewaliśmy, to na ten punkt absolutnie zasłużyliśmy i brawa dla drużyny. Wracamy do Polski, jutro będziemy trenować na Stadionie Narodowym i będziemy szykować się do spotkania z Belgią. Na pewno chcemy zmazać to, co wydarzyło się w środę - dodał.
Trener nie szczędził pochwał Nicoli Zalewskiemu. 20-latek dziś po raz pierwszy rozpoczął mecz w reprezentacji w wyjściowym składzie. Wychowanek AS Romy zaprezentował się z bardzo dobrej strony. Po jego podaniu Matty Cash strzelił gola na 1:0.
- Myślę, że Nicola Zalewski zaprezentował się z bardzo dobrej strony. Chwalę tego chłopaka, bo to jest ogromny talent. Bardzo fajnie się pokazał - stwierdził Michniewicz.
- Wprowadza różnorodność względem zawodników, którzy grają w Ekstraklasie. Gra inaczej niż np. Jakub Kamiński, który wyróżnia się w naszej lidze. Nicola tylko patrzy, kogo można by tu przedryblować i robi to skutecznie. Cieszę się, że jest tu z nami - podsumował
Polska rozegra w trakcie tego zgrupowania jeszcze jeden mecz. We wtorek podopiecznych Michniewicza czeka rywalizacja z Belgią.