"Człowieku, robisz na złość reprezentacji". Najman przejechał się po powołaniach Santosa [WIDEO]

W przyszłym tygodniu reprezentacja Polski rozegra dwa spotkania w eliminacjach do Euro 2024. 7 września o godzinie 20:45 "Biało-Czerwoni" zmierzą się z Wyspami Owczymi na Stadionie Narodowym.

Polscy piłkarze nie będą mieli zbyt długiej przerwy po pierwszym meczu. 10 września o godzinie 20:45 "Orły" zagrają w Tiranie z reprezentacją Albanii.

Fernando Santos ogłosił listę 25 piłkarzy, którzy zostali powołani na nadchodzące mecze. Do reprezentacji Polski wrócili Grzegorz Krychowiak i Kamil Grosicki. W szerokiej kadrze zabrakło miejsca dla m.in. Kamila Glika.

Powołania Santosa zostały skomentowane przez Marcina Najmana. Freakfighter przyznał również, że byłby w stanie poprowadzić reprezentację Polski lepiej od Portugalczyka.

- Santos ogłosił powołania na mecz z Wyspami Owczymi. Ja jakiś czas temu deklarowałem, że jestem gotowości, by objąć drużynę i zagwarantowałem, że na pewno, ale to na pewno, nie będzie gorzej. Bo gorzej już być nie może - mówił Najman.

Freakfighter odniósł się do wyborów Portugalczyka. Najman pochwalił selekcjonera za powołanie Krychowiaka i Grosickiego, natomiast skrytykował go za brak Kamila Glika i Dawida Kownackiego.

- Z jednej strony [Fernando Santos – przyp. red.] chyba zrozumiał to, co mówiłem, ale z drugiej strony, no jednak nie do końca. Faktycznie powrócił do kadry Grosicki, powrócił Krychowiak, ale gdzie jest, ja się pytam, Kamil Glik, gdzie jest Kownacki? Człowieku, nie robisz na złość mnie, robisz na złość reprezentacji. Liczę, że wygramy, ale łatwo nie będzie, bo nie ma Glika i Kownackiego - podsumował Najman.