Demolka w grupie Polski! Holandia pędzi po awans

Holendrzy od pierwszego gwizdka ruszyli do ataku. Na początku meczu Denzel Dumfries oddał groźny, ale jednocześnie niecelny strzał głową. W 8. minucie wynik meczu otworzył Donyell Malen.

Ekipa Koemana oczywiście nie zamierzała zadowolić się jednobramkowym prowadzeniem. W 17. minucie Virgil van Dijk trafił na 2:0. Drugą asystę w tym meczu zanotował Memphis Depay.

Następnie Jesse Joronen uniemożliwił Malenowi skompletowanie dubletu. Po chwili Dumfries uderzył obok bramki. W 38. minucie Memphis zamienił rzut karny na gola.

Do przerwy Holendrzy przeważali i zasłużenie prowadzili 3:0. Na drugą połowę nie wyszedł Ryan Gravenberch, którego zmienił Tijjani Reijnders. W 55. minucie Finowie oddali pierwszy celny strzał w tym meczu. Bart Verbruggen zatrzymał Leo Waltę.

Na 4:0 mógł trafić Wout Weghorst. Jego gol nie został uznany z powodu spalonego. W 73. minucie Walta nie wykorzystał okazji na zmniejszenie strat. W 84. minucie na listę strzelców wpisał się Cody Gakpo.

Holandia ostatecznie zwyciężyła 4:0 i jest liderem grupy G z dorobkiem 16 punktów. Polska zajmuje drugie miejsce, mając dziesięć oczek.