Deschamps pominął gwiazdę. Postawił na debiutanta

Selekcjoner reprezentacji Francji dysponuje sporym komfortem w linii ataku. Powołał m.in. Kyliana Mbappe, Ousmane'a Dembele, Bradleya Barcolę czy Michaela Olise.

Szansę na debiut w seniorskiej kadrze ma Maghnes Akliouche. Utalentowany skrzydłowy Monaco po raz pierwszy znalazł się w pierwszej reprezentacji.

Na debiut musi zaś poczekać Hugo Ekitike. Niedawno Liverpool zapłacił za niego 95 mln euro. Karierę na Anfield rozpoczął od zanotowania trzech bramek i asysty w trzech występach. Nie został jednak wyróżniony przez Deschampsa.

Spośród napastników pomięto też Randala Kolo Muaniego, który w poprzednich miesiącach dość regularnie grał w kadrze. Obecnie przyszłość tego zawodnika stoi pod znakiem zapytania. Nie znajduje się w planach PSG, ale Juventus wciąż nie może dojść do porozumienia w sprawie transferu.

W defensywie swoje szanse powinni otrzymać bracia Hernandez, czyli Lucas i Theo. Tradycyjnie powołani zostali też Jules Kounde, William Saliba czy Dayot Upamecano.

5 września Francja zagra z Ukrainą. Cztery dni później zmierzy sie z Islandią.