Dlatego Barcelona nie powinna przedłużyć kontraktu "Lewego"? Wymienił mocne argumenty

Już 30 czerwca 2026 roku wygaśnie kontrakt Roberta Lewandowskiego z Barceloną. Do tej pory nie podjęto rozmów w sprawie jego przedłużenia.

Temat przyszłości kapitana reprezentacji Polski został poruszony w programie "Pogadajmy o piłce" na kanale Meczyki. Jak zauważył Mateusz Święcicki z Eleven Sports, nie wygląda to dobrze. Argumentów przemawiających za zakończeniem współpracy jest naprawdę sporo.

- Opcją otwartą wciąż jest kwestia parafowania nowej umowy z Barceloną. Gdybyśmy byli Laportą, to pomyślelibyśmy o kilku aspektach - wiek, podatność na urazy w ostatnim czasie, wpływ na losy drużyny w obecnym sezonie i pensja, która w realiach Barcelony jest bardzo istotna. Do tego rynek i to, kogo możesz ściągnąć jako "9". Patrzysz na kończące się kontrakty, modelujesz skład. Czy Lewandowski zwija żagle? Powoli tak - powiedział Święcicki.

Zainteresowanych usługami Lewandowskiego jednak nie brakuje. W ostatnim czasie media informowały m.in. o podchodach ze strony Milanu. Coraz bardziej realny ma wydawać się też temat Chicago Fire.

Mimo 37 lat na karku napastnik Barcelony nadal prezentuje świetną formę strzelecką. W 12 meczach La Liga strzelił osiem goli i dołożył dwie asysty.