Dlatego Grabara nie przyjechał na zgrupowanie kadry. FC Kopenhaga odniosła się do słów rzecznika PZPN

Dlatego Grabara nie przyjechał na zgrupowanie kadry. FC Kopenhaga odniosła się do słów rzecznika PZPN
Łukasz Sobala/PressFocus
Kamil Grabara nie przyjechał na zgrupowanie reprezentacji Polski. FC Kopenhaga wyjaśniła, dlaczego tak się stało.
Grabara pierwotnie nie znalazł się w kadrze powołanej przez Fernando Santosa. Na zgrupowanie został wezwany dopiero po niedyspozycji Łukasza Skorupskiego.
Dalsza część tekstu pod wideo
Ostatecznie bramkarz FC Kopenhagi nie przyleciał do Warszawy. Przyczynę takiego stanu rzeczy wyjaśnił Jakub Kwiatkowski.
- Kamil miał w zeszłym roku złamaną kość twarzy. Ten problem cały czas mu doskwiera. W ostatnim meczu z Rakowem został uderzony w twarz i czuje mocny dyskomfort. Niewykluczone, że będzie miał kolejną operację i wyciągną mu te elementy, które zostały mu założone po tej kontuzji - tłumaczył rzecznik prasowy PZPN.
Słowa o możliwym zabiegu Grabary trafiły do Danii. Serwis "B.T." zapytał o nie rzecznika prasowego FC Kopenhagi. Według niego nie ma mowy o żadnym zabiegu czy kontuzji.
- Kamil musi przejść kontrolę w związku z operacją, którą przeszedł po kontuzji twarzy i dlatego został w Kopenhadze - wyjaśnił Jes Mortensen, rzecznik prasowy uczestnika Ligi Mistrzów.
Ostatecznie Santos wezwał na zgrupowanie Marcina Bułkę z Nicei. Poza nim na zgrupowaniu są też Wojciech Szczęsny i Bartłomiej Drągowski.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski05 Sep 2023 · 18:44
Źródło: bt.dk

Przeczytaj również