Dlatego Piotr Zieliński nie podpisał nowej umowy z Napoli. "To zasadniczy szczegół, który opóźnił sprawę"

Obecny kontrakt reprezentanta Polski obowiązuje tylko do czerwca 2024 roku. Przez pewien czas wydawało się, że pomocnik może odejść z aktualnego klubu już tego lata.

Początkowo nie mógł dojść do porozumienia z "Azzurrimi" ws. nowej umowy. Piłkarz znalazł się między innymi na radarze Al-Ahli, które oferowało mu duże pieniądze.

Ostatecznie Zieliński nie zdecydował się jednak na wyjazd do Arabii Saudyjskiej. Już jakiś czas temu uzgodnił warunki nowego, trzyletniego kontraktu, godząc się na obniżkę pensji.

Według "Corriere dello Sport" znajdzie się w niej klauzula odstępnego w wysokości 30 milionów euro. Umowa wciąż nie została jednak jeszcze podpisana. Istnieje jeden powód zwłoki.

- Nie ma porozumienia z menadżerem piłkarza, Bartłomiejem Bolkiem, w sprawie prowizji. To zasadniczy szczegół, który opóźnił sprawę - czytamy we włoskich mediach.

- Piotr Zieliński, podobnie jak jego koledzy z Napoli, Osimhen i Kwaracchelia, wyjechał na zgrupowanie reprezentacji bez ogłoszenia nowej umowy - pisze dziennik.