Dlatego sędzia odwołał karnego dla Widzewa. Kwiatkowski tłumaczy się z kontrowersji

Dlatego sędzia odwołał karnego dla Widzewa. Kwiatkowski tłumaczy się z kontrowersji
screen
Tomasz Kwiatkowski podjął kontrowersyjną decyzję w meczu Widzewa z Wisłą Płock. Arbiter wyjaśnił, dlaczego anulował wcześniej podyktowany rzut karny dla łodzian.
Do spornej sytuacji doszło w 80. minucie sobotniego meczu. Mariusz Fornalczyk przedarł się w pole karne i padł w starciu z Marcusem Haglindem-Sangre. Kwiatkowski pierwotnie podyktował rzut karny, ale zmienił swoją decyzję po obejrzeniu powtórki.
Dalsza część tekstu pod wideo
Decyzja arbitra wywołała olbrzymie kontrowersje. Kwiatkowski swój tok myślenia wyjaśnił w rozmowie z portalem Weszlo.com.
- Powiem, co widziałem z boiska – to, że napastnik wygrał walkę o pozycję i nadbiegający obrońca doprowadził do jego upadku. Natomiast jak podszedłem do ekranu, to kamera od frontu “Fornala” pokazywała, jak on biegnie i wstawia prawą nogę w tor poruszania się obrońcy, który wbiegał w pustą przestrzeń. Gdyby ten ruch “Fornala” był połączony z piłką, która byłaby po prawej stronie, wtedy dla mnie to byłby cały czas karny, bo jednak obrońca przegrał walkę o pozycję i musi uważać na to, jak napastnik zarządza piłką - tłumaczył Kwiatkowski.
- Natomiast “Fornal” miał piłkę przed sobą, powiedzmy bliżej lewej nogi i wstawił prawą nogę w prawo, jakby nie w połączeniu z piłką, bo tej piłki tam nie było. Można więc powiedzieć, że za ten kontakt między zawodnikami odpowiadał nie obrońca, a “Fornal”. On doprowadził do tego kontaktu, wykonując ruch niezwiązany z piłką - ocenił sędzia.
Decyzja Kwiatkowskiego miała olbrzymie znaczenie dla przebiegu meczu. Gdy doszło do spornego zdarzenia, był remis 1:1. Takim wynikiem zakończyło się spotkanie.
Bartosz - Wlaźlak
Bartosz Wlaźlak10 Aug · 19:47
Źródło: weszlo.com

Przeczytaj również