"Dlatego Tuchel jest chwalony przez piłkarzy". Dziennikarz ujawnił, czym trener Bayernu rozkochał drużynę

Pierwsze dni Tuchela w Monachium są słodko-gorzkie. Z jednej strony drużyna pod wodzą 49-latka odzyskała pozycję lidera Bundesligi. Z drugiej - odpadła z Pucharu Niemiec i wysoko przegrała z Manchesterem City w pierwszym ćwierćfinale Ligi Mistrzów.

Tuchel po meczu w Anglii zaskoczył. Choć jego drużyna przegrała 0:3, to chwalił jej postawę. Mówił, że czerpał przyjemność z meczu, a w jego trakcie zakochał się w swojej drużynie.

Niemiec wysoką formę pokazał też na piątkowej konferencji prasowej. Poruszał mnóstwo niewygodnych tematów: od awantury między Leroyem Sane a Sadio Mane, przez sytuację przed rewanżem z City, aż po kwestie transferowe. Wybrnął znakomicie. Florian Plettenberg zauważył, że trener Bayernu swoją sprawnością retoryczną robi wrażenie nie tylko na dziennikarzach, ale też samych piłkarzach.

- Występ Tuchela na konferencji prasowej był dziś niewiarygodny. Wiele trudnych tematów, a retorycznie był niesamowity. Dlatego jest chwalony przez piłkarzy. Także za kulisami i mimo porażki z Manchesterem City. Drużyna uwielbia z nim pracować - napisał Plettenberg.

Bayern w sobotę zagra z Hoffenheim. W środę spróbuje powalczyć o odrobienie strat w rewanżu z Manchesterem City.