Dobry znak dla Realu. Rewelacyjny obrońca wysłał ważny sygnał

"Królewscy" chcą szybko sfinalizować transfer nowego środkowego obrońcy. Zamierzają go pozyskać jeszcze przed Klubowymi Mistrzostwami Świata. To ich priorytet.

Jednym z głównych kandydatów do wzmocnienia Realu jest Huijsen. 19-latek ma za sobą świetny sezon w Premier League. Zwrócił na niego uwagę nie tylko Real, ale też choćby Chelsea.

"The Blues" są w stanie zaproponować reprezentantowi Hiszpanii wyższą pensję. Marca twierdzi jednak, że z otoczenia piłkarza dochodzą sygnały, że ten nie będzie się kierował pieniędzmi. Preferuje przeprowadzkę do Madrytu nawet, jeśli ta będzie się wiązała z niższym uposażeniem. Diabeł tkwi oczywiście w szczegółach umowy.

W kontrakcie Huijsena z Bournemouth jest klauzula odstępnego wynosząca 58 mln euro. Angielski klub zgodzi się rozłożyć płatność na trzy raty. To spore ułatwienie dla "Królewskich".

Huijsen nie jest jedynym stoperem obserwowanym przez Real. Na jego celowniku znalazł się też Ibrahima Konate z Liverpoolu.

Kontrakt Francuza obowiązuje do połowy 2026 roku. Niewykluczone, że Real powtórzy z nim manewr, który wykonał z Trentem Alexandrem-Arnoldem: poczeka do wygaśnięcia umowy i przejmie piłkarza na zasadzie wolnego transferu.