Donnarumma zabrał głos po transferze. Wielka klasa przy słowach o PSG

Włoch ma być numerem jeden z bramce "The Citizens". O to miano rywalizował będzie z Jamesem Traffordem. Spory wpływ na transfer Donnarummy miał Pep Guardiola.

- Prawda jest taka, że w ostatnich dniach odczuwałem skutki mojej sytuacji, ale nadal dobrze trenowałem. Nie mogłem się doczekać przejścia do Manchesteru City, bo oni bardzo mnie chcieli - powiedział Donnarumma.

- Pep Guardiola naprawdę mnie chciał. Mogę być tylko dumny, że trafiłem do takiego klubu jak Manchester City. Jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy - podkreślił.

Na początku tego sezonu włoski golkiper został całkowicie odstawiony od składy w Paris Saint-Germain. Pokazał jednak klasę, gdy zapytano go o paryski klub oraz Luisa Enrique.

- Zawsze miałem z nim doskonałe relacje. Doceniałem jego szczerość w stosunku do mnie. Czy byłem zawiedziony? Każdy trener ma prawo podejmować własne decyzje - przyznał.

- Wsparcie kolegów z drużyny uświadomiło mi, ile dałem PSG. To jest najważniejsze. Ta świadomość jest dla mnie powodem do dumy. Cztery lata w Paryżu były dla mnie wspaniałym czasem i nigdy ich nie zapomnę - zakończył.