Dumny mimo porażki. Grosicki powiedział, co myśli o finale PP

Dumny mimo porażki. Grosicki powiedział, co myśli o finale PP
Tomasz Jastrzebowski / pressfocus
Pogoni Szczecin znów nie udało się zdobyć Pucharu Polski. Grę "Portowców" w przegranym meczu z Legią podsumował Kamil Grosicki.
Tegoroczny finał Pucharu Polski był świetną reklamą polskiego futbolu. Po emocjonującym spotkaniu Legia wygrała z Pogonią 4:3.
Dalsza część tekstu pod wideo
Grosicki jako kluczowy moment meczu wskazał początek drugiej połowy. Legia zaraz po wznowieniu gry strzeliła gola na 2:1.
- Legia miała więcej indywidualności, więcej piłkarzy z dużą jakością, którzy potrafili strzelić gola, dograć asystę do kolegi. My walczyliśmy, daliśmy z siebie wszystko. Strzeliliśmy trzy gole, ale one nic na mnie dały - komentował Grosicki.
- W przerwie się motywowaliśmy. Wiedzieliśmy, że w drugiej połowie mamy szansę zagrać dużo lepiej. Legia mogła mieć problemy fizyczne, bo w tym sezonie zagrała bardzo dużo meczów. Ale jak wychodzi się na drugą połowę i dostaje gola po 15 sekundach, to jest ciężko... - dodał kapitan Pogoni.
"Portowcy" byli blisko zdobycia Pucharu Polski drugi rok z rzędu. Ich gablota cały czas pozostaje jednak pusta.
- Dalej trzeba się uczyć, wyciągać lekcje. Cały czas czegoś nam brakuje. W tamtym roku przepraszałem za to, jak się zaprezentowaliśmy. Teraz jestem dumny, że znowu tu byliśmy. Oczywiście, przegraliśmy finał, ale żeby w nim być trzeba zasłużyć i zrobić kawał roboty. My jako klub zasłużyliśmy, żeby tu przyjechać - podkreślał Grosicki.
- W zeszłym sezonie byłem załamany po finale. Nie mogłem dojść do siebie przez parę miesięcy. Teraz muszę budować, ciągnąć zespół do przodu. Mamy szansę na medal i grę w pucharach. Wszyscy chcieliśmy zdobyć Puchar Polski. Wierzyliśmy w to. Pogoń w końcu zacznie zdobywać trofea. Czy ze mną, czy beze mnie, to zobaczymy - podsumował doświadczony skrzydłowy.
Redakcja meczyki.pl
Marcin KarbowskiWczoraj · 20:45
Źródło: własne

Przeczytaj również