Wielka klasa Mourinho. Polak wszystko ujawnił. "Straciłby szacunek" [WIDEO]

W latach 2007-2011 piłkarzem Realu Madryt był Jerzy Dudek. W barwach "Los Blancos" rozegrał on łącznie zaledwie 12 spotkań. Pod koniec kariery w stolicy Hiszpanii jego trenerem był Jose Mourinho.

Znany trener spędził na Estadio Santiago Bernabeu trzy lata. W tym czasie sięgnął on po Puchar Króla, tytuł mistrza Hiszpanii i Superpuchar Hiszpanii. Do pełni szczęścia zabrało triumfu w Lidze Mistrzów.

Wygląda jednak na to, że pomimo braku zwycięstwa w prestiżowych rozgrywkach Mourinho zaskarbił sobie szacunek u piłkarzy Realu Madryt. O szczegółach na kanale Foot Truck opowiedział Jerzy Dudek.

- Facet przychodził na 6:30 do roboty, o 7:00 wychodził na boisko z asystentami i rozkładali te wszystkie pionki. Mógłby tego nie robić, ale gdyby tego nie robił to traciłby szacunek o swoich asystentów. Jak my widzimy, że on to robi, to mówimy: "Kurde facet się angażuje, to my też musimy z siebie dać ekstra procenty". I po zajęciach to samo - powiedział.

- Po zajęciach to samo. Przychodzi, dyskutuje, pyta, jak się czujesz. Ja dwa lub trzy razy wszedłem tam do nich do tego biura, tam każdy miał swoją robotę do wyrobienia - podsumował znany bramkarz.

Jose Mourinho jest uznawany za jednego z najlepszych trenerów w historii futbolu. Na przestrzeni całej kariery pracował on m.in. w Chelsea, Interze Mediolan, Manchesterze United, FC Porto czy Romie.