Dwie legendy Realu stanęły przeciwko sobie. O tym hitowym meczu będzie głośno

Monterrey zremisowało 1:1 z Pumas w hicie 13. kolejki meksykańskiej Ligi MX. Na boisku doszło do pojedynku legend Realu Madryt - Sergio Ramos kontra Keylor Navas.
Monterrey i Pumas to jedne z najbardziej znanych klubów w Meksyku, wobec czego nie dziwi, że ich mecze budzą dużo zainteresowania i emocji. Ostatnie starcie tych drużyn było jednak nieco inne niż zwykle.
Kapitanami obu zespołów są dwie legendy Realu Madryt. Liderem defensywy Monterrey jest 39-letni Sergio Ramos, zaś między słupkami bramki Pumas stoi 38-letni Keylor Navas.
Obaj weterani stanęli twarzą w twarz przed pierwszym gwizdkiem. Nie był to natomiast jedyny moment na boisku, podczas którego mogli to zrobić.
Dwie minuty po tym, jak Pumas strzeliło bramkę na 1:0, zespół Monterrey wywalczył rzut karny. Do "jedenastki" podszedł nie kto inny, jak wcześniej wspomniany Ramos.
Tym samym legendarny były stoper "Królewskich" stanął przed szansą na wygranie bezpośredniego pojedynku z dawnym kolegą z zespołu. Rzut karny wykonał bardzo pewnie, doprowadzając do wyrównania.
Navas, choć wyczuł intencje strzelca, nie był w stanie go powstrzymać. Rezultat 1:1 utrzymał się już do końca spotkania, co oznacza, że obie drużyny podzieliły się punktami.