Dymy w La Liga! Mallorca zawiesiła kapitana po meczu z Realem

W zeszłym sezonie Rodriguez był jednym z podstawowych zawodników Mallorki. Nie zagrał tylko w jednym meczu ligowym, gdy był zawieszony za nadmiar żółtych kartek.

37-latek jest jednym z kapitanów drużyny. W tym sezonie ani razu nie wyszedł w podstawowym składzie. W pierwszych dwóch meczach był zmiennikiem.

W trzecim, z Realem Madryt, nie podniósł się nawet z ławki rezerwowych. Szansę został za to sprowadzony z FC Barcelony Jan Vifili, co mocno oburzyło doświadczonego piłkarza.

- Nie mogę zaakceptować braku szacunku dla poświęcenia i zaangażowania. Boli mnie, że zawodnik, który dopiero co przybył do klubu, po zaledwie jednym treningu otrzymał szansę gry przed kolegami z drużyny, którzy od lat bronią tych barw, pocąc się i poświęcając, zawsze stawiając klub ponad wszystko - napisał na Instagramie.

Te słowa odbiły się rzecz jasna sporym echem w Hiszpanii. Teraz zareagowały na nie władze Mallorki, które wydały oficjalne oświadczenie.

Zakomunikowano w nim, że Rodriguez został zawieszony w prawach zawodnika i pozbawiony opaski kapitańskiej. Ponadto wstrzymano także wypłatę jego wynagrodzenia.