Dyrektor Bayernu wściekły na piłkarzy. Wyliczył, co zawiodło przeciwko Saarbrucken

Bayern miał łatwo awansować do kolejnej rundy rozgrywek, ale najadł się wstydu. Piętnasta drużyna 3. Bundesligi wygrała z nim 2:1.

Porażka z Saarbrucken może wywołać wstrząs w ekipie mistrza Niemiec. Nastroje wśród działaczy Bayernu są fatalne.

W słowach po zakończeniu spotkania nie przebierał dyrektor sportowy Bawarczyków. Freund jasno wyartykułował swoje pretensje do piłkarzy.

- Nie rozumiem, jak można było rozegrać tak słabą pierwszą połowę - bez odwagi, szybkości i agresji. Tak nie można rywalizować z żadnym przeciwnikiem - grzmiał Freund.

- Zwycięstwo Saarbrucken nie było niezasłużone. Nasze rozczarowanie jest ogromne - dodał dyrektor Bayernu.

Mistrzowie Niemiec szansy na rehabilitację poszukają w sobotę. Staną przed poważnym wyzwaniem - zmierzą się z Borussią Dortmund.