Dyrektor Borussii Dortmund zabrał głos w sprawie Łukasza Piszczka. "Wkrótce rozpoczniemy negocjacje"

Łukasz Piszczek od dawna zapowiadał, że zawodową karierę skończy właśnie w Dortmundzie. W Borussii jest już od prawie dziesięciu lat, w żółto-czarnych barwach rozegrał ponad 350 meczów, zdobył dwa mistrzostwa kraju i dwa Puchary Niemiec, doszedł także z klubem do finału Ligi Mistrzów. W 2018 roku podpisał dwuletni kontrakt z BVB i miała być to jego ostatnia umowa.

Jeszcze przed tym sezonem wszystko wskazywało na to, że będzie to pożegnalny rok Piszczka w zawodowym futbolu. Polak w drużynie prowadzonej przez Luciena Favre'a znów zaczął jednak odgrywać jedną z czołowych ról. W przerwanych rozgrywkach wystąpił w 29 meczach - o trzech więcej niż w poprzednim sezonie.

To spowodowało, że Polak nie zamierza jeszcze zawieszać butów na kołku. W rozmowach z mediami już wcześniej zapowiadał, że jest gotowy do podpisania nowej umowy. Borussia także pozytywnie podchodzi do kwestii kontraktu dla Piszczka. W rozmowie z "Bildem" potwierdził to dyrektor sportowy klubu, Michael Zorc.

- Zawsze oceniam, czy gracz ma nadal niezbędną siłę i chęć do działania. Tak jest zdecydowanie w przypadku Łukasza. Z powodu kryzysu spowodowanego koronawirusem nie prowadzimy obecnie żadnych rozmów w sprawie nowej umowy. Ale wkrótce porozmawiamy na ten temat - zapowiedział Zorc.