Dyrektor PSG szczerze o problemach Sergio Ramosa. "Nie spodziewaliśmy się tego"

Sergio Ramos przeniósł się do Paryża z Realu Madryt przed obecnym sezonem, ale zadebiutował dopiero po kilku miesiącach, 28 listopada przeciwko St Etienne. Wszystko przez problemy zdrowotne. Zresztą, nawet po debiucie Hiszpan znów odniósł kontuzję i jego licznik gier w Ligue 1 zatrzymał się na jednej.

Niektóre media sugerowały nawet, że w PSG są na tyle niezadowoleni z ciągłych urazów Ramosa, że klub może nawet rozwiązać z nim kontrakt. Ostatecznie nic takiego się nie wydarzyło. Leonardo, dyrektor sportowy paryżan, potwierdził jednak nieprzygotowanie "Les Parisiens" na aż takie poważne problemy weterana ze zdrowiem.

- Nie spodziewaliśmy się tego, że Ramosa z nami nie będzie przez cztery czy pięć miesięcy - powiedział. - Wiedzieliśmy, że w zeszłym sezonie zmagał się z wieloma kontuzjami, ale cóż, pojawiło się sporo niespodzianek - dodał.

Leonardo zwrócił jednak uwagę, że Hiszpan wraca na właściwe tory i przyda się zespołowi w drugiej części sezonu.

- Było pewne napięcie, ale przygotowaliśmy się do tego wszystkiego najlepiej jak potrafimy. Teraz Ramos jest na właściwej drodze. To dla nas ważne, by był z nami w drugiej połowie sezonu - podkreślił.

Dyrektor paryżan zdradził przy okazji, że jego klub nigdy nie kontaktował się z Zinedinem Zidane'em, ani żadnym innym trenerem. Mauricio Pochettino może być zatem spokojny o posadę.

PSG prowadzi w tabeli Ligue 1 z dużą przewagą nad resztą stawki. W Lidze Mistrzów francuski klub zmierzy się w 1/8 finału rozgrywek z Realem Madryt.