Dziekanowski ocenił Urbana. Tak widzi szanse Polaków w barażach

Reprezentacja Polski w barażach powalczy o udział w najbliższych mistrzostwach świata. Dariusz Dziekanowski wysoko ocenia szanse biało-czerwonych na awans do turnieju. W rozmowie z WP Sportowe Fakty chwalił Jana Urbana.
Były reprezentant Polski uważa, że biało-czerwoni mieliby większe szanse na pierwsze miejsce w grupie, gdyby wcześniej doszło do zmiany selekcjonera. Pierwsza połowa eliminacji była jednak nieudana.
- Pierwsza część eliminacji do mistrzostw świata przebiegała pod znakiem licznych skandali. Z kolei w drugiej części, po zmianie selekcjonera, na reprezentację Polski zaczęliśmy patrzeć z większym optymizmem. Myślę, że gdyby trener Jan Urban zaczął sprawować pieczę nad kadrą wcześniej, byłoby mu łatwiej o jeszcze lepsze wyniki i powalczenie o 1 miejsce w grupie, które było w naszym zasięgu - powiedział Dziekanowski.
- Całokształt może dawać powody do optymizmu, ze względu na drugą, lepszą połowę eliminacji. Teraz trener Urban musi przekonać się i podjąć decyzję, któremu z zawodników wystarczy koncentracji i determinacji, by pokazywać zaangażowanie w kadrze w każdym meczu, a kto był w stanie je zaprezentować w jedynie jednym lub dwóch spotkaniach - podkreślił.
- Trener Urban wciąż jest na etapie konstruowania docelowego zespołu, co jeszcze trochę potrwa. Na dziś idzie mu bardzo dobrze, zważywszy na to, jak miał mało czasu, by podjąć odpowiednie kroki. Bez wątpienia musiał podejmować bardzo trudne decyzje i przede wszystkim pozbierać tę drużynę, którą Michał Probierz doprowadził do totalnej rozsypki - ocenił.
W rozmowie z WP Sportowe Fakty Dziekanowski nie ukrywał, że jego zdaniem Polacy powinni mieć spore szanse w marcowych barażach. Wiele zależy od losowania, które zaplanowano na czwartkowe popołudnie.
- Nie chcę oceniać rywala Polaków, bo na razie musimy poznać konkretnego przeciwnika. Obserwując grę naszej reprezentacji twierdzę, że mamy duże szanse, by awansować na mundial, ale trzeba to jeszcze potwierdzić na murawie. Mecz z Maltą okazał się trudny, ale to dobra lekcja dla naszych reprezentantów – dobrze, że zwycięska - zakończył.