"Dziękuję za to trenerowi i piłkarzom". Cezary Kulesza podsumował mundial w Katarze

Celem minimum dla "Biało-Czerwonych" było pierwsze od 36 lat wyjście z grupy. Polakom udało się to osiągnąć dzięki remisowi z Meksykiem i wygranej z Arabią Saudyjską.

W mediach wiele pisano o słabym stylu gry reprezentacji Polski. Postawa naszych piłkarzy zdecydowanie bardziej mogła podobać się w niedzielę, i to mimo przegranej z Francją.

Na Twitterze turniej krótko podsumował Cezary Kulesza. Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej publicznie podziękował piłkarzom oraz Czesławowi Michniewiczowi.

- Dla naszej reprezentacji to koniec mundialu, ale kończymy go z podniesionymi głowami. Przeciwko Francji mieliśmy swoje okazje, mistrzowie świata byli po prostu silniejsi - napisał Kulesza.

- Wyjście z grupy, pierwsze od 36 lat, to jednak sukces. Dziękuję za to trenerowi, piłkarzom i naszym kibicom - zakończył prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Na razie prezes PZPN nie chciał odnosić się do przyszłości Czesława Michniewicza. Wcześniej zapewniał, że przyszłością selekcjonera zajmie się niedługo po powrocie z Kataru.