Dzienniki o porażce reprezentacji. "A mieliśmy się za was nie wstydzić..."

Gdy reprezentacja Polski dwanaście lat temu zaczęła mundial od porażki z Ekwadorem, "Fakt" opublikował pamiętną okładkę. Na czarnym tle napisano: "Wstyd, żenada, kompromitacja, hańba, frajerstwo. Nie wracajcie do domu".

Tym razem tabloid poświęcił porażce reprezentacji tylko wycinek pierwszej strony. "A mieliśmy się za was nie wstydzić..." - głosi tytuł. - Graliśmy jak na mundialach w 2002 i 2006 roku, zaczęliśmy tak samo fatalnie. Wynik był nawet lepszy niż gra Polaków - komentuje dziennik.

"Wrócił zły Sen" - wybił na pierwszej stronie "Przegląd Sportowy". - Nawałka i piłkarze mają do poprawy wszystko. Konieczne są chłodna analiza i wyciągnięcie wniosków z klęski na stadionie Spartaka. Najpewniej też zmiany w składzie. Reprezentacja prawdopodobnie zamknie się teraz w swoim gronie na kilka dni i będzie pracować nad wyeliminowaniem błędów. Jeszcze Polska nie zginęła, ale już stoi nad przepaścią - czytamy w komentarzu.

Dziennikarze gazety ocenili też występ poszczególnych piłkarzy. Najwyższą notę otrzymał Michał Pazdan, najgorsze - Arkadiusz Milik i Thiago Cionek.

"Super Express" pisze o "katastrofie". - Żenujący występ Polaków w meczu z Senegalem. Stracili gole jak fajtłapy - pisze dziennik.

"Nic się nie udało" - to tytuł z "Gazety Wyborczej". - To był długo najnudniejszy dotąd mecz na mundialu. A potem zrobił się radosny dla rywali. I tym okropniejszy dla nas, że trudno wyłowić z niego drobiazgi dające nadzieję na przyszłość - komentuje Rafał Stec.