Ekipa Polaka w Lidze Mistrzów. Gigantyczne zwroty akcji w rewanżu [WIDEO]

Karabach ostatni raz występował w finale Ligi Mistrzów w sezonie 2017/18. Wtedy odpadł w fazie grupowej, rywalizując z Chelsea, Romą i Atletico Madryt.

Tydzień temu Azerowie zrobili ogromny krok w kierunku awansu. Wygrali z Ferencvarosem 3:1 na wyjeździe.

Ekipa z Węgier szybko ruszyła do odrabiania strat. W 14. minucie rewanżu Lenny Joseph trafił do siatki. W tym momencie Karabach miał już tylko jedną bramkę przewagi w dwumeczu.

Gospodarze nie czekali zbyt długo z odpowiedzią. W 25. minucie Nariman Akhundzade zaliczył asystę przy golu Leandro Andrade.

W 45. minucie Zoubir wprawił kibiców gospodarzy w euforię. Do przerwy Karabach prowadził 2:1, mając aż cztery gole przewagi w dwumeczu.

Węgrzy oczywiście nie zamierzali się poddać w drugiej połowie. W 55. minucie Ferencvaros trafił na 2:2. Barnabas Varga wykorzystał rzut karny.

Ferencvaros wyczuł swoją szansę i odważniej ruszył do ataku. W 82. minucie Alex Toth pokonał Mateusza Kochalskiego. W 87. bramkarz uratował swój zespół, broniąc uderzenie Vargi.

W doliczonym czasie gry Kochalski czujnie interweniował, wybijając piłkę zacentrowaną z rzutu wolnego.Karabach przegrał rewanż 2:3, ale dwubramkowa zaliczka z pierwszego meczu wystarczyła do awansu. Azerski zespół po raz pierwszy od ośmiu lat zagra w Lidze Mistrzów. W czwartek o 18:00 rozpocznie się losowanie par w fazie ligowej Champions League.