Ekspert bez ogródek o transferze Zalewskiego. "Może mieć przewagę"

Nicola Zalewski jest wychowankiem Romy. Zimą "Giallorossi" wypożyczyli go jednak do Interu, aby zyskał więcej okazji do gry. Latem "Nerazzurri" zdecydowali się wykupić wszechstronnego piłkarza.

W ostatnich dniach gruchnęły jednak informacje o następnej zmianie otoczenia przez Zalewskiego. Tym razem zainteresowała się nim Atalanta. W poniedziałek transfer został oficjalnie potwierdzony.

Ruch w rozmowie z TVP Sport ocenił włoski korespondent Przeglądu Sportowego Onet Alberto Bertolotto. Jego zdaniem Polak ma istotną przewagę. Zna się bowiem z Romy z trenerem Ivanem Juriciem.

- Na tym polu Zalewski może mieć przewagę, ponieważ on wie, jak Jurić pracuje i czego wymaga od piłkarzy. Polak jest wszechstronnym piłkarzem, przez co może pełnić kilka funkcji na boisku. Może być wahadłowym, skrzydłowym czy napastnikiem, który będzie grał za plecami klasycznej "dziewiątki". Dlatego patrząc na tę perspektywę, dla Atalanty transfer ten stanowi dobry ruch. Dla takiego projektu, jakim jest Atalanta, będzie użytecznym piłkarzem. Jeżeli chodzi o sposób gry preferowany przez Juricia, to będzie ważny zawodnik - przekazał Bertolotto.

- Natomiast sami Włosi podkreślają, że Inter zrobił świetny interes, bo zanotował spory zysk przy sprzedaży Zalewskiego - ocenił dziennikarz. Inter kupił go za siedem milionów euro. Sprzedał za 17.

Zalewski nie powinien narzekać na liczbę występów w nowym klubie. W obecnych rozgrywkach Atalanta będzie grała na trzech frontach. Oprócz Serie A i Pucharu Włoch zagra także w Lidze Mistrzów.