Ekspert krytykuje Bayern Monachium. "Sposób, w jaki traktuje Roberta Lewandowskiego, woła o pomstę do nieba"

Nadal nie wiadomo, czy Lewandowski pozostanie w stolicy Bawarii. Jego kontrakt z mistrzami Niemiec obowiązuje do końca przyszłego sezonu.

Wydawałoby się, że Bayern powinien zrobić wszystko, aby zatrzymać w swojej drużynie najlepszego napastnika świata. Włodarze jednak nadal nie rozpoczęli rozmów w sprawie prolongaty kontraktu Polaka.

- Bayern na pewno chce, by Lewandowski został w klubie, ale sposób, w jaki zajmuje się przedłużeniem kontraktu woła o pomstę do nieba - stwierdził Jan Aage Fjortoft na antenie "Viaplay".

- To, jak traktują Lewandowskiego, nie jest ok. Nie otrzymuje szacunku, na jaki zasługuje poprzez fantastyczne występy na boisku. Oliver Kahn powiedział, że napije się z nim kawy. Nie sądzę, by Lewandowski przedłużył kontrakt z Bayernem za filiżankę kawy - kontynuował były piłkarz, a obecnie ekspert od niemieckiego futbolu.

Coraz częściej w mediach pojawia się temat odejścia Lewandowskiego. Polakiem poważnie zainteresowana jest FC Barcelona. Według katalońskich mediów 33-latek wyraził chęć wzmocnienia ekipy Xaviego. Fjortoft również potwierdza, że "Lewy" chciałby zmienić klub i nie podobają mu się informacje o zainteresowaniu Bayernem usługami Erlinga Haalanda.

- Dowiedziałem się, że Lewandowski chce zmienić klub już tego lata. Nie mówię, że do tego dojdzie, ale słuchanie w kółko, że zastąpią cię młodym Norwegiem wchodzi do głowy. Robert Lewandowski ma kontrakt do czerwca 2023 roku. Nie wszystko zależy od niego. Ostatnie słowo ma Bayern. Jeśli zarząd każe mu zostać do końca, będzie musiał zostać - podsumował Fjortoft.

W tym sezonie Lewandowski jest najlepszym piłkarzem Bayernu. W 37 spotkaniach strzelił aż 45 goli.