Ekstraklasa w najgorszym wydaniu. Cracovia wzięła przykład z Piasta [WIDEO]

"Pasy" od pierwszych minut częściej zagrażały bramce rywali. Źle uderzali jednak Maigaard i Kakabacze, który skiksował przy próbie strzału z woleja.

W 21. minucie blisko było kuriozalnego gola dla Cracovii. Po lekkim strzale Maigaarda Plach myślał, że piłka wyjdzie poza boisko, a tymczasem odbiła się od słupka.

Na sensowną odpowiedź Piasta trzeba było poczekać do 40. minuty. Wówczas dobry strzał z dystansu oddał Michał Chrapek, lecz także w tym wypadku piłka trafiła w słupek.

Pierwszej bramki dla Piasta w sezonie 2025/2026 nie było, lecz nieskuteczna okazała się także Cracovia. W 52. minucie "Pasy" były o włos od gola, lecz Lewicki wybił piłkę z linii bramkowej.

W kolejnych minutach zawodnikom obu drużyn brakowało precyzji. Niecelne było kolejne uderzenie Chrapka, w bramkę nie trafił też Sanca. Ostatecznie kibice w Gliwicach nie doczekali się ani jednego gola.

Mec zakończył się więc remisem 0:0. Piast pozostaje po nim na przedostatnim miejscu w ligowej tabeli. Cracovia nadal jest trzecia.