Emery bezlitosny dla swoich piłkarzy. Oto, jak ich nazwał

W niedzielę Sunderland zmierzył się u siebie z Aston Villą w piątej kolejce angielskiej ekstraklasy. Rywalizacja zakończyła się rezultatem remisowym 1:1.

Jedyną bramkę dla drużyny gości zdobył Matty Cash. Reprezentant Polski popisał się fenomenalnym uderzeniem, o czym szerzej pisaliśmy TUTAJ.

Co ciekawe, trafienie 28-latka jest pierwszym golem Aston Villi w obecnym sezonie Premier League. Piłkarze Unaia Emery’ego pozostawali bezskuteczni w poprzednich czterech meczach.

Tuż po rywalizacji trener "The Villans", Unai Emery, został zapytany o obecną sytuację klubu. Hiszpan nie owijał w bawełnę i nazwał niektórych z piłkarzy leniwymi.

- Nie gramy tak, jak bym chciał. (…) Musimy odzyskać naszą tożsamość. Odzyskać naszą osobowość, pewność siebie, by grać. (…) Jestem sfrustrowany tym, jak graliśmy. Tym, że nie czujemy się komfortowo z naszym stylem - zaczął Emery.

- Czasami jesteśmy leniwi w obronie. Na przykład sposób, w jaki traciliśmy bramki, świadczył o naszym lenistwie. Kiedy gramy, musimy walczyć w pojedynkach, a tego nie robiliśmy. Oglądałem gola, którego straciliśmy, wtedy też byliśmy leniwi - dodał Hiszpan.

Warto przypomnieć, że w ubiegłym sezonie Aston Villa zajęła szóste miejsce w tabeli. Na początku obecnej kampanii radzi sobie jednak znacznie gorzej i okupuje dopiero 18. lokatę.