Erling Haaland szaleje w Premier League! Kolejny hat-trick snajpera Manchesteru City [WIDEO]

Gospodarze z Etihad od pierwszego gwizdka przeważali nad beniaminkiem. W pierwszych dziesięciu minutach piłkarze City oddali trzy strzały, mając 83% posiadania piłki.

W 12. minucie mistrzowie Anglii dopięli swego. Swoją siódmą bramkę w tym sezonie ligowym zdobył niepowstrzymany Erling Haaland. Norweg lewą nogą wykorzystał asystę Phila Fodena.

W 23. minucie Haaland po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Snajper dostał piłkę przed polem karnym, podał do Fodena, po czym otrzymał futbolówkę z powrotem i wykończył całą akcję.

Niedługo potem John Stones skierował piłkę do bramki. Gol angielskiego stopera nie został jednak uznany z powodu spalonego. W 39. minucie po raz trzeci do siatki trafił za to Haaland, którego każde pojawienie się w polu karnym równało się skuteczną akcją bramkową.

W drugiej kolejce z rzędu Norweg popisał się hat-trickiem. W poprzednim meczu dzięki jego trzem trafieniom City wygrało z Crystal Palace.

Po przerwie Manchester City jeszcze podwyższył prowadzenie. Pięknym strzałem popisał się Joao Cancelo.

W 66. minucie piątą bramkę dla "The Citizens" zdobył Julian Alvarez. Po chwili Riyad Mahrez był bliski szczęścia, ale po jego strzale piłka odbiła się od słupka. W 88. minucie Alvarez ustalił wynik spotkania.

Manchester po zwycięstwie zajmuje obecnie drugie miejsce w tabeli. Nottingham jest piętnaste.

W drugim meczu Premier League, rozgrywanym od godziny 20:30, Arsenal mierzył się z Aston Villą. "Kanonierzy" podeszli do tego starcia z kompletem punktów po pierwszych czterech kolejkach.

W 8. minucie tego meczu zawodnicy "The Gunners" domagali się odgwizdania rzutu karnego. Arbiter nie dopatrzył się jednak faulu na Bukayo Sace i nakazał kontynuować grę.

Po dwóch kwadransach londyńczycy otworzyli wynik spotkania. Trzeciego gola w tym sezonie ligowym strzelił Gabriel Jesus. "Kanonierzy" mieli jeszcze sytuacje na zdobycie kolejnych bramek, jednak byli bardzo nieskuteczni.

W 74. minucie to Aston Villa doprowadziła do remisu. Douglas Luiz posłał piłkę do siatki po bezpośrednim zagraniu z rzutu rożnego. Radość gości nie trwała jednak długo.

Już kilkadziesiąt sekund po trafieniu Luiza nastąpiła odpowiedź ze strony gospodarzy. Emiliano Martineza pokonał Gabriel Martinelli.

"Kanonierzy" już nie wypuścili prowadzenia do ostatniego gwizdka. Po pięciu kolejkach podopieczni Mikela Artety mają na koncie piętnaście punktów i okupują fotel lidera Premier League.