Ernest Muci szczęśliwy po kolejnym golu dla Legii Warszawa. "To najlepszy moment w mojej karierze"

Legia Warszawa dzięki wyjazdowemu remisowi z Dinamem Zagrzeb ma spore szanse na awans do decydującej rundy kwalifikacji do Ligi Mistrzów. Zadowolony ze swojej postawy jest strzelec gola dla "Wojskowych", Ernest Muci.
Albańczyk trafił do mistrzów Polski minionej zimy, ale przez długi czas nie pokazywał pełni swoich umiejętności. W tym sezonie zaczął się rozkręcać. Mecz z Dinamem był tego potwierdzeniem.
- Jeśli mam być szczery - to chyba najlepszy moment w mojej dotychczasowej karierze. Dzisiaj wykonaliśmy niesamowitą pracę. W rewanżu zagramy o wszystko i będziemy walczyć na sto procent - powiedział Muci w rozmowie z oficjalną stroną Legii.
- Dla mnie to jest jak sen. Byliśmy blisko wygranej, ale szanujemy ten remis. Mamy rewanż przed swoją publicznością i tam chcemy przesądzić o awansie. Na pewno damy z siebie sto procent - zapewnił.
- Graliśmy naprawdę dobrze. Wygrywaliśmy pojedynki, mogliśmy zdobyć bramkę w pierwszej połowie. Mieliśmy swoje szanse, ale na początku drugiej odsłony meczu straciliśmy gola. Udało nam się jednak odpowiedzieć i prezentować się dobrze w kolejnych minutach spotkania. Teraz mamy wszystko w swoich rękach - ocenił.
- Dzisiaj na boisku spotkały się dwie drużyny, które zagrały bardzo dobry mecz. Dinamo zagrało ofensywnie i cały czas nas atakowało. Byliśmy trochę wycofani do defensywy, ale tam radziliśmy sobie bardzo dobrze. Myślę nawet, że mogliśmy pokusić się o lepszy rezultat, bo mieliśmy swoje sytuacje - dodał.
- Każdy powtarza mi: "Strzelaj, strzelaj". Cieszę się, że dzisiaj podjąłem taką decyzję i zdołałem zdobyć bramkę. Jesteśmy w dobrej pozycji przed drugim meczem i cały czas mamy szansę na awans do kolejnej rundy - zakończył.