EURO 2020 z nowymi gospodarzami i kibicami na trybunach? Jest nowy pomysł ws. turnieju

Wciąż nie wiadomo, gdzie odbędą się mecze przyszłorocznych mistrzostw Europy. "Daily Mail" twierdzi, że turniej w całości chce zorganizować Wielka Brytania.
Mistrzostwa Europy mają zostać przeprowadzone na dwunastu stadionach rozsianych po całym kontynencie. Wśród gospodarzy są Bilbao (Hiszpania), Amsterdam (Holandia), Baku (Azerbejdżan), Bukareszt (Rumunia), Budapeszt (Węgry), Kopenhaga (Dania), Dublin (Irlandia), Glasgow (Szkocja), Londyn (Anglia), Monachium (Niemcy), Rzym (Włochy) i Sankt Petersburg (Rosja).
Taki pomysł był uznawany za niedorzeczny już w momencie ogłoszenia. W obecnej sytuacji - w świecie walczącym z pandemią koronawirusa - jeszcze trudniej wyjaśnić sens takiego rozwiązania.
Michał Listkiewicz, były prezes PZPN, który wciąż ma doskonałe kontakty w UEFA, mówił niedawno, że spodziewa się ograniczenia liczby gospodarzy mistrzostw. Sugerował też, że turniej może odbyć się w Wielkiej Brytanii - na stadionach w Anglii, Szkocji czy Walii.
O takim wariancie pisze też "Daily Mail". Dziennik twierdzi, że odbyły się w tej sprawie nawet pierwsze rozmowy między pomysłodawcami a władzami UEFA.
Co więcej, Brytyjczycy są przekonani, że mogliby zorganizować turniej z kibicami na trybunach. Na stadiony wstęp miałyby jednak wyłącznie osoby z negatywnym wynikiem testu na koronawirusa.
Mistrzostwa Europy mają rozpocząć się 11 czerwca. Finał zaplanowano na 11 lipca - ma się odbyć na Wembley w Londynie.