Fabiański wróci do Legii?! Żewłakow już do niego dzwonił

Były reprezentant Polski przez wiele lat grał w angielskiej Premier Legue. W 2007 roku trafił do londyńskiego Arsenalu z Legii Warszawa.

Teraz jego przygoda z angielską elitą prawdopodobnie dobiega końca. W piątek oficjalnie ogłoszono, że Fabiański po sezonie rozstał się z West Hamem.

Dyrektor sportowy Legii, Michał Żewłakow, na antenie CANAL+ Sport przyznał, że dzwonił już do polskiego bramkarza. Na razie do konkretnej rozmowy wciąż jednak nie doszło.

- Powiem szczerze, dzwoniłem do niego, ale nie było kontaktu. Ja wykonałem ruch, zobaczymy, na razie nie odebrał - przyznał Żewłakow.

- Nie chciałbym dzisiaj składać żadnych deklaracji. Jakiś pomysł mam, ale będę dyskutował i z trenerem, i z Dariuszem Mioduskim, Marcinem Herrą oraz Fredim Bobiciem - dodał.

- Szczerze mówiąc, byłem zdziwiony dzisiejszą zmianą bramkarza. Gdybym to ja wystawiał skład, w bramce byłby Kacper Tobiasz. Wydaje mi się, że w ostatnich meczach nie był słabym ogniwem. To był zawodnik, który nam pomagał. Ja bym tego nie przecinał - zakończył.