Fatalna seria ekipy Skorży. W te statystyki trudno uwierzyć

Maciej Skorża zasłynął głównie jako trener Wisły Kraków, Legii Warszawa, Lecha Poznań czy Pogoni Szczecin. Od kilku lat szkoleniowiec pracuje jednak za granicą.

W 2023 roku 53-latek przejął stery w Urawa Red Diamonds. Zapisał się w historii klubu wygraną w Azjatyckiej Lidze Mistrzów, a także, co za tym szło, wywalczeniem awansu na Klubowe Mistrzostwa Świata.

Pod koniec roku Skorża zdecydował się na niespodziewane odejście z klubu. Zastąpił go Per-Mathias Hogmo. Pod jego wodzą ekipa nie spełniała jednak oczekiwań.

Po kilku miesiącach szefowie Urawa Red Diamonds postanowili zmienić trenera. I ponownie zwrócili się do Skorży. Szkoleniowiec pracuje w klubie do dziś, jednak do sukcesów z minionej kadencji mu daleko.

Na słabą formę drużyny zwrócił uwagę Przemysław Langier z Interii. Zespół nie wygrał ani jednego z pięciu ostatnich meczów, notując dwa remisy i trzy przegrane, a po wcześniejszym odpadnięciu z Pucharu Japonii wyleciał z Pucharu Ligi Japońskiej. Ostatnią wygraną zaliczył 31 sierpnia. Pokonał Albirex Niigata 1:0.

W ostatnich trzech spotkaniach, z Gambą Osaka, Kashima Antlers i Shimizu S-Pulse, ekipa Skorży oddała 51 strzałów, w tym 16 celnych uderzeń. A mimo to nie zaliczyła ani jednego trafienia!

Na korzyść Skorży działa fakt, że Urawa Red Diamonds jest prawie pewna pozostania w japońskiej ekstraklasie. Plasując się na ósmym miejscu ma wyłącznie matematyczne szanse na spadek.