Fatalny występ bramkarza Manchesteru City. Wielka kontrowersja w hicie [WIDEO]

Fatalny występ bramkarza Manchesteru City. Wielka kontrowersja w hicie [WIDEO]
Źródło: X / screen
Nie było to najlepsze 45 minut, jakie rozegrał w karierze James Trafford. Golkiper Manchesteru City popełnił poważne błędy w starciu z Tottenhamem.
W ostatnich tygodniach Manchester City szykował ogromną rewolucję na pozycji bramkarza. Chęć odejścia z klubu zgłosił bowiem Ederson. Wobec tego na Etihad Stadium trafił James Trafford.
Dalsza część tekstu pod wideo
22-letni Anglik rozpoczął nowy sezon angielskiej ekstraklasy w roli pierwszego bramkarza Manchesteru City. Na samym początku kampanii, w drugiej kolejce, popełnił jednak dwa rażące błędy.
Na kilka minut przed przerwą starcia z Tottenhamem zanotował ryzykowne wyjście z "szesnastki". Gdy Mohammed Kudus przyjmował opadającą piłkę na ciało, Trafford wszedł w niego z całym impetem, aby zapobiec zagrożeniu. Wielu sympatyków stwierdziło w social mediach, że było to przewinienie na czerwoną kartkę. Złości nie krył Thomas Frank. Gwizdek Petera Bankesa milczał.
W doliczonym czasie Trafford nie popisał się za to we własnym polu karnym. Podał piłkę Nico Gonzalezowi widząc, że jest on atakowany przez oponentów, co zaowocowało trafieniem Joao Palhinhy.
Możliwe, że postawa Trafforda w sobotnim starciu przyspieszy rozmowy Manchesteru City z PSG. W mediach już wcześniej mówiło się, że Pep Guardiola będzie chciał ściągnąć do klubu Gianluigiego Donnarummę.

Przeczytaj również