FC Barcelona chce cenionego reprezentanta Francji. Zamierza wykorzystać sprzyjające okoliczności

FC Barcelona przygotowuje się do przebudowy drugiej linii. Niemal pewne jest już rozstanie z Sergio Busquetsem, który w ciągu kilku miesięcy powinien przenieść się do MLS.

W gronie potencjalnych następców Hiszpana wymieniano szereg piłkarzy. Wiele uwagi poświęca się możliwemu transferowi N'golo Kante lub Rubena Nevesa.

Kolejną opcją "Dumy Katalonii" jest Adrien Rabiot. Francuz nie przejąłby wszystkich obowiązków po legendzie klubu z Camp Nou, lecz wzmocnił środek pola, o co od dłuższego czasu zabiega sam Xavi.

Lokalny "Sport" przekonuje, że zainteresowanie nie jest powierzchowne. Do rozmów może dojść już po zakończeniu mistrzostw świata w Katarze, gdzie "Trójkolorowi" stoją przed szansą na zdobycie złotego medalu.

Pomysłowi FC Barcelony sprzyja fakt krótkiego kontraktu Adriena Rabiot. Obecna umowa 27-latka jest ważna do 30 czerwca 2023 roku i niewiele wskazuje na to, by została przedłużona.

Piłkarz Juventusu od dłuższego czasu był łączony z wyjazdem z Turynu. W trakcie letniego okienka transferowego chciał go sprowadzić Manchester United, lecz ostatecznie obie strony nie doszły do porozumienia.

W trakcie trwającego mundialu Rabiot odbudował swoją pozycję. Pomocnik cieszy się zaufaniem Didiera Deschampsa i zbiera świetne recenzje.