FC Barcelona. Diego Maradona: Leo Messi jest moim idolem, nigdy go nie skrytykuję

Dywagacje na temat tego, czy Lionel Messi przerósł Diego Maradonę, nie ustaną zapewne nawet po zakończeniu kariery przez obecnego gracza Barcelony. Były piłkarz nie zazdrości jednak młodszemu koledze.

- Nigdy nie będę przeciwko Messiemu. Jest moim idolem, takim, jak dla mojego wnuka Benjiego jest Sergio Aguero - powiedział.

Maradona wspomniał również mundial z 2010 roku, gdy prowadził reprezentację Argentyny. "Albicelestes" wysoko przegrali wówczas ćwierćfinał z reprezentacją Niemiec.

- Jestem Argentyńczykiem, nie skrytykuję Messiego. Jestem przyjacielem "Leito". Widziałem, jak płakał pod prysznicem, gdy przegraliśmy 0:4 - zakończył.